Wstyd się przyznać, ale nie zaglądałem tu od niepamiętnych czasów. Wstyd mi tym bardziej, że zagląda tu całkiem sporo osób jak na blog, na którym nowy post pojawia się raz na pół roku ;P. Ale jak rozumiem, to zasługa niebywale oryginalne treści.
Sprawy niestety nie przedstawiają się różowo. Codziennie przeklinam, że doba nie ma 48 godzin zamiast 24. Nie wiem za co się złapać, po sporo rzeczy jest do zrobienia, w tym 3-4 z etykietą PILNE. To jest kiepskie wytłumaczenie dla faktu, że rzadko wypowiadam się o nowych trendach i możliwościach prowadzenia badań archeologicznych, ale niestety "najprawdziwsza prawda". Co gorsza nie mogę obiecać poprawy, bo w tym momencie bym perfidnie skłamał. Nie mnie jedno z zadań, które jest raczej luźno związane z archeologią dobiega końca, więc może w końcu znajdę natchnienie do napisania czegoś nowego. Dziękuję za cierpliwość.
Showing posts with label archeodict. Show all posts
Showing posts with label archeodict. Show all posts
Friday, February 8, 2008
Sunday, October 7, 2007
Powrót
Trochę wody upłynęło w rzece od ostatniego postu (posta ?), ale nawał obowiązków ograniczył możliwości propagowania rozwiązań open source w archeologii. Ta przerwa, wynikająca z jednej strony z zajęć, o których już blogowałem - koder, programowanie w logice (archeologiczny słownik angielsko-polski niestety tej uwagi nie doświadczył - zainteresowanych przejęciem i dalszym rozwijaniem proszę o kontakt) i związanych z tym "prac pisemnych" a z drugiej konieczność skupienia się na lekturach niekoniecznie powiązanych stricte z tą problematyką, pozowlił na ocenę roli tego dziennika z jakieś perspektywy.
Wnioski z tej analizy są takie, że trzeba nieco zmienić profil tego bloga. Tematyka związana z open source oczywiście zniknie, choćby z uwagi na to, że nadal będą się tu pojawiały informacje o projektach, których jestem autorem. Niestety realia są takie, że poza nielicznymi wyjątkami archeolody "made in poland" nadal nie przyjmują do wiadomości, że komputer to coś więcej niż wygodniejsza wersja maszyny do pisania. Nowy cel jaki sobie postawiłem w związku z publikowaniem na archeodict jest popularyzacja komputera jako doskonałego narzędzia analitycznego. W szczególności mam tu na myśli modelowanie zjawisk, procesów, czy całych systemów. Po drugie wykorzystanie automatycznych metod analizy danych - i tu w grę wchodzi programowanie w logice (Prolog), czy systemy eksperckie.
Na dniach napiszę pare słów o rozwoju kodera i dalszych perspektywach jego rozwoju, bo to jest problem, który od pewnego czasu zaczął znowu zaprzątać moją głowę. A zatem do zobaczenia ... ;)
Wnioski z tej analizy są takie, że trzeba nieco zmienić profil tego bloga. Tematyka związana z open source oczywiście zniknie, choćby z uwagi na to, że nadal będą się tu pojawiały informacje o projektach, których jestem autorem. Niestety realia są takie, że poza nielicznymi wyjątkami archeolody "made in poland" nadal nie przyjmują do wiadomości, że komputer to coś więcej niż wygodniejsza wersja maszyny do pisania. Nowy cel jaki sobie postawiłem w związku z publikowaniem na archeodict jest popularyzacja komputera jako doskonałego narzędzia analitycznego. W szczególności mam tu na myśli modelowanie zjawisk, procesów, czy całych systemów. Po drugie wykorzystanie automatycznych metod analizy danych - i tu w grę wchodzi programowanie w logice (Prolog), czy systemy eksperckie.
Na dniach napiszę pare słów o rozwoju kodera i dalszych perspektywach jego rozwoju, bo to jest problem, który od pewnego czasu zaczął znowu zaprzątać moją głowę. A zatem do zobaczenia ... ;)
Friday, January 26, 2007
Czas na zmiany
I stało się to, co odwlekałem od jakiegoś czasu, czyli przenosiny z wordpress.com na blogger.com. Prawdę mówiąc decyzja jest trochę irracjonalna, ale chyba była potrzebna. Wordpress.com zaczął mnie zwyczajnie denerwować. Ciągłe zmiany, które stopniowo przekształcają ten serwis w komercyjną maszynkę. Wcześniej ukryte, od jakiegoś czasu zewszą atakują mnie zachęty do płacenia, czy to za dodatkową przestrzeń dyskową, czy dodatkowe opcje. Pewnie kwestią czasu będzie pojawienie się reklam na blogach, czego przedsmak mieliśmy już przy okazji domyślnego włączenia tzw. Snap Preview, którego szybko mogą reklamy wyświetlane w takiej formie.
Dlatego postanowiłem się przenieść. Dlaczego blogger? Bo wydaje mi się, że to platforma dojrzała, za którą stoi poważna firma, nie przesycona opcjami, konfiguratorami itd. No i chyba jest szybsza, bynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie.
A więc zapraszam do regularnych odwiedzin adresu archeodict.blogspot.com . Ostatnio częstotliwość pojawiania się wpisów spadła, ale przyczyny tego były "obiektywne" :)
Dlatego postanowiłem się przenieść. Dlaczego blogger? Bo wydaje mi się, że to platforma dojrzała, za którą stoi poważna firma, nie przesycona opcjami, konfiguratorami itd. No i chyba jest szybsza, bynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie.
A więc zapraszam do regularnych odwiedzin adresu archeodict.blogspot.com . Ostatnio częstotliwość pojawiania się wpisów spadła, ale przyczyny tego były "obiektywne" :)
Subscribe to:
Posts (Atom)